Witajcie!
Na zewnątrz zimno a mój post może Was rozgrzeje. Mam nadzieje, że niedługo w Polsce będzie piękna pogoda i zaczniemy ubierać letnią odzież. Już niedługo przecież maj! 🙂 Kilkudniowy “wypad” do gorącego kraju, dał mi wiele energii, naładował mnie pozytywnie oraz uzmysłowił, jak mało potrzeba do równowagi wewnętrznej i pogody ducha. Szczęście to móc wyjechać na kilka dni i cieszyć się piękną pogodą i otoczeniem. Pierwsze miejsce, które odwiedziliśmy wraz z przyjaciółmi, to Artemida przy Atenach(Grecja). Do morza mieliśmy około 15 minut pieszo. Temperatura około 28 do 30 stopni o tej porze w kwietniu. Jeżeli mogłabym porównać to woda w morzu miała temperaturę najcieplejszego Bałtyku latem. W następnym poście opiszę Wam o noclegu i gdzie najtaniej możecie go znaleźć.
Pozdrawiam gorąco!
P.S. A kto nie widział mojego krótkiego filmiku z pobytu, to zapraszam do obejrzenia: